Zabawę sylwestrową mogę zaliczyć, do jednej z lepszych imprez minionego roku, po mimo że nabawiłam się na niej małej kontuzji.
Pierwszy dzień Nowego Roku spędziłam, na pogotowiu - lekkie skręcenie kostki, także mam nadzieję, że w przesąd nie sprawdzi się - jaki pierwszy dzień nowego roku takia reszta 365 dni...
A teraz parę zdjęć z imprezy :)
Jesienna Garderoba 2024 | Autumn Wardrobe Essentials
12 godzin temu
Jaka fajowa maska gdzie kupiona?
OdpowiedzUsuńwspółczuje skręconej kostki, wyglądałaś świetnie :)
OdpowiedzUsuńNiko's view
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia, gdyż to nie była moja maska :)
Ja też niestety z opuchniętą kostką przywitałam Nowy Rok..
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia!
I szczęśliwego Nowego Roku!
ja 3 lata temu tak sobie nogę rozwaliłam, że miesiąc na włefie wyglądałam jak dziecko z kraju trzeciego świata:P
OdpowiedzUsuńpiękna maska! <3
OdpowiedzUsuńi Ty równiez wyglądałas bardzo ładnie :)
ojj biedactwo, szybkiego powrótu nogi
OdpowiedzUsuńZdrówka w takim razie i oby cały Nowy Rok był pomyślny i szczęśliwy dla ciebie :) ciekawa sukienka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładną masz tą sukienkę, wyglądałaś ślicznie, szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie i Twojego męża :) :*
OdpowiedzUsuńFajna sukienka:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńwracaj szybko na nogi :)
piekny napis ze swieczek :)
OdpowiedzUsuń