Wczoraj korzystając z pięknej pogody wybraliśmy się na wycieczkę do mocno rozreklamowanego przez jedynkowy serial "Ojciec Mateusz" Sandomierza.
Stare miasto, które zwiedzaliśmy jest bardzo malownicze i fajnie ogląda się coś z własnej perspektywy niż telewizyjnej. Rozpisywać na temat Sandomierza nie będę, gdyż na prawdę warto udać się tam samemu.
Mam za to kilka zdjęć mojego wczorajszego outfitu :)
Nie obyło się też malutkiego suweniru w postaci pierścionka z krzemieniem pasiastym
kombinezon - new look sh
chusta - sh+diy
buty - czasnabuty.pl
biżu - h&m, apart
ślicznie<3
OdpowiedzUsuńŚwietne są te sandały :)
OdpowiedzUsuńwszystko jest cudne ale chustka w ogóle na wielkie TAK!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.a-paaulaa.blogspot.com
świetny kombinezon:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten Twój kombinezon :)
OdpowiedzUsuńekstra ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądałaś, super outfit! ;)
OdpowiedzUsuńponoć właśnie Sandomierz jest przepięknym miastem. :)
OdpowiedzUsuńświetny wycieczkowy strój:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO Jeżu, na Twoim miejscu nie wchodziłabym do fontanny ;P
OdpowiedzUsuńŚlicznie !!! Uwielbiam kombinezony, zawsze wyglądają świetnie i są mega wygodne ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog!
Zapraszam do mnie www.dutyofstyle.blogspot.com