pyxxy
“ładny zestaw choć przydało by się coś co dodało by życia, jakiś szalony i wściekle kolorowy dodatek ”
Chciałoby się rzecz - "mówisz i masz". Powyższe zdanie jest to cytat jednego z komentarzy pod postem z szarą spódnicą i białą bluzką. Właśnie ten komentarz był inspiracją do powstania zestawu, który dzisiaj Wam prezentuje.
Znowu mamy szarość i czerń, ale tym razem postanowiłam całość ożywić moją ukochaną kobaltową marynarką. Efekty oceńcie sami
marynarka - jestesmodna.pl
sukienka - www.sheinside.com
legginsy - no name
naszyjnik - fashion2day.pl
buty - chiński market
Zazwyczaj na blogach jestem tylko obserwatorem i nie komentuję, ale dziś nie mogę się oprzeć ;) Zawsze byłam fanką Twojej urody, ale dziś przeszłaś samą siebie. Mały lokator dodaje mamusi dużo urody, wyglądasz uroooczo <3 Pozdrawiam i życzę szczęścia.
OdpowiedzUsuńPS. Chciałabym kiedyś tak dobrze wyglądać jako przyszła mama.
Żakiet i sukienka świetnie wyglądają. :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz, a ciąża Ci służy. pytałaś o mój termin, ja mam na ostatniego marca, a Ty chyba też coś koło tego, zgadłam? ;)
OdpowiedzUsuńsłodko brzuszek widać :)
OdpowiedzUsuńJestes najpiekniejsza przyszla mama! I ubieraj cos szybko na siebie, żeby brzuszek nie zmarzl :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek , widzę brzuszek , gratulacje :)
OdpowiedzUsuń_________________
Proszę - kliknij
na link " tu klikajcie "
na moim blogu przy nowym poście -
odwdzięczam się za każde kliknięcie
Dziękuję z góry!
Nie zgodzę się z przedmówczyniami moim zdaniem będziesz miała dziewczynkę bo odebrała ci urodę dawno tu nie zaglądałam a zmiana jest ogromna jestem w szoku %(
OdpowiedzUsuńile ludzi tyle opinii, zgadza się pod moim sercem nosze córeczkę, ale jesteś pierwsza osobą która stwierdziła, że dziecko odebrało mi urodę, zresztą mogłabym być brzydka jak noc listopadowa byle tylko ona była zdrowa :)
Usuńa tak nawiasem mówiąc to mogłabyś rozwinąć temat co Cię tak zszokowało w moim wyglądzie, bo bardzo mnie to ciekawi :)
Najbardziej zmieniłaś się na twarzy jesteś taka blada i jakby spuchnięta :( Nie brzydka po prostu tak znosisz ciążę, która zmienia twoje ciało, patrząc na twoje zdjęcia przed a teraz widać ogromną różnicę. Masz rację byle tylko mała była zdrowa a reszta wróci do normy jak już będzie po wszystkim . W każdym razie nie chciałam żebyś tak to odebrała. Dużo zdrówka tobie i maleństwu życzę i pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńA ja się nie zgadzam, wydaje mi się, że wyglądasz dużo zdrowiej w ciąży niż przed! Myślę, że to o czym pisze Ania to kwestia światła, ja zaś nie dostrzegam tych neagtywnych aspektów i gratuluję małej księżniczki, pewnie będzie jedna z najlepiej ubranych córek blogerek! Ja już to najgorsze(czyt. poród) mam za sobą, Igorek od miesiąca jest z nami, póki co zapraszam do obejrzenia zajawki z mojej sesji ciążowej - tam dopiero można dorga Aniu zobaczyć wieloryba ze zmienioną nietylko cerą:) Dużo szczęścia w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńpięknie ci w tej marynarce,ładnie pasuje do twojej delikatnej urody. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńladniutko ale nie wychodz na polko bo sie przeziebisz a grupsko panuje :)
OdpowiedzUsuńPlease let me know if you're looking for a author for your blog. You have some really good articles and I believe I would be a good asset. If you ever want to take some of the load off, I'd
OdpowiedzUsuńreally like to write some content for your blog
in exchange for a link back to mine. Please send me an email if interested.
Thanks!
Feel free to surf my webpage - sudden swollen feet and ankles
Ślicznie wyszłaś !!!
OdpowiedzUsuń