Konie, foki, inne zwierzęta

sobota, 29 maja 2010

Diy

Przed

Po



Ostatnio poszukiwałam jakiejs fajnej, dłuższej koszulki w cielistym kolorze. Sh do którego chodze i tym razem mnie nie zawiódł, jednak jak to z takimi sklepami bywa rzeczy sa, ale nie zawsze w tym rozmiarze w jakim potrzebujemy Bluzka kosztowała mnie całą złotówkę, wiec nawet gdyby nie udałoby sie jej przerobić, byłaby niewielka strata Dopiero w domu zobaczyłam, ze i firma nie najgorsza bo River Island :)

piątek, 28 maja 2010

Lady




bluzka - bay sh
spódnica - miss selfridge sh
buty - target

Let`s get it strated...






bluzka - h&m
sweter - oasis sh
kurtka - new look sh
spódnica - sh+diy
rzymki - sh
oksy - all
perły - diy

I zaczelismy, a dokładniej chodzi o zaproszenia.Jeszcze troche nam ich zostało, wiec podejrzewam że nastepna niedziela tez w rozjazdach. Czasu coraz mniej...
Pogoda jak w filmie z bollywood - czasem słońce czasem deszcz... Jednak w niedziele i tak nie można było narzekć.
Spódnica to jeden z "nowych" nabytków, przerobiona z długiej, co mnie w niej urzekło to duże kieszonki
I na bonus piosenka która chodzi za mną od środowego wieczora, czyli innym słowem mój number one na mojej osobistej liście :)






poniedziałek, 17 maja 2010

Spotkanie












W sobotę mimo początkowo niesprzyjajacej aurze, odbyło sie planowane spotkanie. Frekwencja nie była zabójcza, bo było nas tylko 4 tzn. ja, Eve-line(eve-line.pinger.pl), Panterkowa( panterkowaa.pinger.pl) oraz Adrenaline(www.stylistka.pl/profil/adrenaline/).Po mimo tak małej liczby osób, spotkanie było bardzo udane i szczerze powiedziwaszy juz nie mogę sie doczekac kolejnego :)
Serdecznie pozdrawiam dziewczyny i do kolejnego spotkania :)
Dziekuje również Panterkowej za zrobienie zdjęć.
Mam również nadzieję, że kolejnym razem wiecej dziewczyn odważy się przyjść :)




środa, 12 maja 2010

Sunshine






Pierwsza wersja była z chustą, jednak ostatecznie z niej zrezygnowałam :)
bluzka - gap sh
sweter - oasis sh
spodnie - swap
rzymianki - sh
szal - sh+diy
oksy - all


czwartek, 6 maja 2010

attention, attention...


Osoby nie prowadzące szafiarskiego bloga są równiez mile widziane :)

Do zobaczenia :)

Ps. Mam nadzieję, że za tydzień pogoda nam dopisze :)

sobota, 1 maja 2010

the rest is silence






Od dziś parę zmian na blogu. Wcześniej prowadziłam go bardziej z doskoku, nie mogłam go jakoś opanować. Od dzisiaj fotki będą większe jak zreszta widać, i zaczynam sie w zagłębiac w ulepszaniu go z dnia na dzień :) Mam nadzieje ze mi sie to uda :)