Konie, foki, inne zwierzęta

czwartek, 31 marca 2011

Kokarda czyli drugie wcielenie sesji


Bluzka z kokardą w paski jest moja kolejna zdobyczą second handową, jednak zupełnie nie podejrzewałam że ja kupie, gdyż na metce wskazywało na to, iż jest to bluzka na dziecko 8-9 letnie, jednak ku mojemu zdziwieniu pasuje na mnie jak ulał :D

Więcej zdjęć Pawła, możecie zobaczyć na jego stronie www.pawelsaran.pl



bluzka - miss e-vie sh
sweter - the xdye knitwearn
spodnie - no name
buty - czasnabuty.pl
bransoletka - diy

poniedziałek, 28 marca 2011

Paris - photo session part one...


Niedawno na moim profilu max models dostałam propozycję zrobienia zdjęć kilku moich stylizacji. Nie musiałam się długo zastanawiać nad odpowiedzią, gdyż ona była oczywista ;)

Paweł Saran - fotograf który wykonywał ową sesję, okazał się bardzo sympatycznym i przemiłym człowiekiem, do tego bardzo profesjonalnie podchodzącym do tego co robi. Zdradził mi że fotografia jest Jego wielka pasją co było widać, przez cały czas trwania sesji
(www.pawelsaran.pl)

Także, dzisiaj przedstawiam Wam pierwszy outfit, z koszulką w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia, a właściwie w jej nadruku :)



koszulka - top shop
koszulka z nadrukiem - river island sh
marynarka - no name
legginsy - jane norman sh
buty - czasnabuty.pl
naszyjnik - wygrana
pierścionek - h&m

piątek, 25 marca 2011

Rolling In The Deep


W tej chwili czuje się jakbym mieszkała nad morzem, gdyż wiatr który hula za oknem przypomina mi nadmorski klimat.

Cały czas mam nadzieję, że prognoza na najbliższe dni jednak się nie sprawdzi i nie będę znowu musiała wyciągać ciepłej kurtki i szalika...

Koronka jest moja druga miłością po kwiatowych motywach na ubraniach, więc dzisiaj będzie koronkowo ;)


bluzka - tally weijl
sweter - benetton sh
spódnica - cubus
buty - butyk.pl
pasek - sh

środa, 23 marca 2011

This is a man's world...


Od zawsze w mojej kobiecej duszy, znajdowała się cząstka męskiej ukazująca się w ubiorze, czy dawniej w uczesaniu, spódnica czy sukienka w tych czasach była prze zemnie nietolerowaną częścią garderoby, za to szerokie t-shirty, spodnie bojówki itp. uwielbiałam :)

Teraz tez czasami moja męska cząstka odzywa się czasami, dlatego w mojej szafie można jeszcze spotkać części garderoby, które je odzwierciedlają.

Co do outfitu to lubię tego typu biurowo-szkolne historie, a gdy zobaczyłam ten krawacik w sh i to jeszcze za zawrotną sumę 1zł długo się nad nim nie zastanawiałam :)



koszula - sh
spodnie - no name
krawat - sh
buty - butyk.pl

poniedziałek, 21 marca 2011

Tandetnej szminki swojej róż...


Tak tak to już dzisiaj pierwszy dzień wiosny, zaczyna się czas porządków nie tylko tych domowych...

Ja zamknęłam pewien etap w swoim życiu z czego się bardzo cieszę i jak to się mówi co nas nie zabije to nas wzmocni :)



Zestaw może kolorystycznie mało wiosenny, ale warstwo jak najbardziej :) Już nie mogę się doczekać, kiedy zimowe okrycia wierzchnie na dobre zawisną w szafie na dłuższy czas, a zastąpią je coraz lżejsze :)

A za równy miesiąc będziemy obchodzić 8 lat naszego związku :)
Fajnie jest wiedzieć, że po mimo gorszych czy lepszych chwil, jest się z kimś na kim można polegać bezwarunkowo...


bluzka - tally wejil
spódnica - new look sh
sweter - the xdye knitwearn
zakolanówka - george
buty - czasnabuty.pl


A na deser mój blink blink manicure ;)

czwartek, 17 marca 2011

To love or to hate...?


Jedni je kochają inni nienawidzą, dla jednych są to najwygodniejsze buty na świecie dla innych aseksualne bambosze...

Ja nie byłam od początku zachwycona tymi butami, miałam do nich mieszane uczucia, ale z czasem zaczęłam się do nich przekonywać i bardzo mocno zapragnęłam je mieć, jednak cena nie należała i nadal nie należy do najtańszych...

Od jakiegoś czasu zaczęłam przeglądać różne strony internetowe, ale wszędzie zostały same rozmiary powyżej 39...

W końcu zdecydowałam się na ich zakup na stronie schaffashoes.pl, gdyż była fajna promocja, był rozmiar i kolor.
Buty zamówiłam, pieniążki wpłaciłam zostało czekanie na kuriera, gdyby nie mail, w którym dowiedziałam się, że produktu którego zamówiłam nie ma na stanie, jednak mogą mi zaproponować takie same w tej samej cenie tylko w innym kolorze.
Zgodziłam się, gdyż na początku pomysłu na kupno tych butów, chciałam je w tym kolorze.
Na tym komplikacje się nie skończyły gdyż wczoraj wieczorem w mailu od firmy kurierskiej dostałam informację abym naszykowała daną kwotę, gdyż jest to paczka pobraniowa(?!)
Od razu napisałam maila do schaffashoes, aby wyjaśnili zaistniałą sytuacje, gdyż ja pieniądze przelałam od razu po złożeniu zamówienia...

Także po kilku trudnościach kolejna rzecz z mojej listy "must have" została wraz z przybyciem kuriera wykreślona :)

Przedstawiam Wam moje nowe Emu stinger hi w kolorze czekoladowym :)
425,94zł

Na zdjęciach ich kolor wyszedł jakby był sprany :P, jednak w rzeczywistości mają jednolity czekoladowy odcień :)
Sezon zimowy dobiega końca, jednak zawsze przyjdzie nowy :D