Cieszą nas zwykle dni
Warto żyć, warto śnic, warto być
Póki wciąż mamy sny
Krąży w nas czerwień krwi
Warto śmiać, cieszyć się, warto
Kochać...
Tymi oto słowami z piosenki "Małe szczęścia" Roberta Jansona, która ma dla mnie wielkie znaczenie chciałabym rozpocząć dzisiejszy post.
Nigdy nie przypuszczałam, że będąc w ciąży będę tak dobrze czuła się we własnym ciele, będę chciała ten stan uwieczniać na fotografiach.
Nie myślałam też, że można aż tak bardzo "zwariować" na punkcie tego małego człowieczka rosnącego pod sercem, że można pokochać kogoś tak bardzo, chociaż jeszcze nawet nie wie się jaki ten ktoś będzie...
Ogólnie to moje małe szaleństwo staram się jak najmniej przekazywać na blogu, ponieważ wiem, że nie wszyscy maja ochotę na czytanie moich kolejnych wywodów na temat ciąży i rzeczy z nią związanych. I mam takĄ nadzieję, że jakoś mi się to udaje

I tym pewnie trochę przydługawym wstępem chcę przejść do tematu dzisiejszej notki czyli ciążowej sesji, której twórcą jest Paweł Saran www.pawelsaran.pl













Przepiękne zdjęcia. ; )
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dłuuugo nie zaglądałam na bloga a tu taka niespodzianka ;-). Pięknie wyglądasz, ciąża Ci służy.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i bobaska.
Pozdrawiam. Justyna.
Zgadzam się! Ciąża Ci służy, kwitniesz jak róża ♥
UsuńHahah, to tak jak ja - nie zaglądałam jakiś czas tutaj i coś mnie tknęło - a tu prosze! :) Zdrowia dla Was! :) Zdjęcia z bucikami mi się podobają najbardziej :)
Usuńraz jeszcze serdecznie gratuluję! piękna sesja, moje ulubieńce to dwa ostatnie zdjęcia, magiczne <3
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńgratulacje!:)
OdpowiedzUsuńwww.okomody.blogspot.com
xoxo
Przepiękne zdjęcia ;D Gratulacje
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCiąża Ci służy ;)
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś, miałam tak samo :) Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDawno tu nie zaglądałam i widzę, że dużo się zmieniło. Zdziwiłam się jak przeczytałam, że świetnie się czujesz w ciąży, bo wyglądasz na bardzo zmęczoną, nie uśmiechasz się do zdjęć, a na dodatek stoisz tak, jakby Ci było bardzo niewygodnie, jakby brzuch Ci niemiłosiernie ciążył... Kiedyś promieniałaś, teraz jesteś taka zgaszona, blada.
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęścia, życzę zdrowia Tobie i dziecku, bo to najważniejsze.
Szanuje Twoje zdanie jednakowoż nie mogę się z nim zgodzić, szczególnie z tym, że nie uśmiecha się do zdjęć, chyba mamy inne mniemanie o wyglądzie uśmiechu na ludzkiej twarzy
Usuńjednak Twój komentarz pokazuje jak różnie można być postrzeganym szczególnie wiedząc i pisząc o swoich uczuciach i odczuciach :)
masz racje zdrowie jest najważniejsze i za to obydwie dziękujemy :)
ślicznie wyglądasz :) ja też najlepiej czułam się i wyglądałam w ciąży :) uwielbiałam siebie z dodatkowymi kilogramami :) wszystkiego dobrego!!!
OdpowiedzUsuńps. twarz kobiety często trochę się zmienia, szczególnie przy końcówce ciąży :) (do anonimowy)
gratulacje nie zagladalam na twoj blog przez dluzszy czas wchodze i co widze :) gratulacje pieknie wygladasz i jaka szczuplutka jestes :)
OdpowiedzUsuńjaki piękny brzuszek! GRATULACJE!
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo dawno nie było mnie na Twoim blogu. Pamiętam, że kiedyś razem wylądowałyśmy w rubryce gazety Bravo jako polecane blogi :) Po tak długiej przerwie wpadam tutaj i co widzę? Ciebie z brzuszkiem! Gratuluję z całego serca. ♥ Dzieciątko to prawdziwe szczęście wypełnione miłośnią. Trochę zazdroszcze. :)
OdpowiedzUsuńCałuję :*
Dziękujemy :) ale z tym Bravo to mnie lekko zszokowałaś, bo jakoś nic mi się takiego nie przypomina, albo po prostu nic mi o tym nie było wiadomo, zresztą nie ważne :)
OdpowiedzUsuńAleż to uroczo wygląda- Ty taka filigranowa laleczka i brzuszek taka piłeczka :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Zapraszam do obejrzenia mojej sesji ciążowej no2:)
OdpowiedzUsuńOOOOOOO! A jednak dziewczynka! GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuń